Outro
Nie było mnie tu
Jestem znów
Im przypomnieć
Parę lat przybyło
Ale wciąż niezawodny
Gladiator słów
Każdy wers niczym pomnik
A tłum krwi jest głodny
Klaszczą gdy upadasz
A my nadal jak taran
Bo silnie motywuje wiara
Nikt nie zrobi tego za nas
Sami dźwigamy ten balast
Od tych snów, marzeń wara
Ciągną w dół chcą ustawiać
Ty ich zrzuć, powiedz papa
Patrz jak latam
Kiedyś nie mieliśmy nic prowizorka pic
Nie ważne skąd pochodzisz
Ważne dokąd zmierzasz idź!
Ludzie mogą się mylić,
A Ty ciągle rób swoje i nie patrz na innych,
Los nie sprawiedliwy? może
Ale póki tu stoję osiągnąć cel mogę,
Gotowy na wojnę gotowy na bieg,
Gdy już nie podniosę powiek,
To wtedy będzie koniec.